Wejherowska drużyna po niewielkich zmianach w składzie i dobrze przepracowanym okresem zimowym pod wodzą trenera Jarosława Kotasa wygrywa mecz za meczem i to nie z byle kim. Ze Wzgórza Wolności wyjechali na tarczy pretendenci do I-ligowego awansu - Raków Częstochowa i Odra Opole. Z Kotwicą Kołobrzeg i Polonią Warszawa gryfici jesienią zaledwie remisowali na swoim terenie, wiosną wygrali wyjazdowe spotkania. Przegrana jedna bramką z bytomską Polonią, na trudnym śląskim terenie, zdaje się być tylko drobną wpadką.
Zdobywcami bramek w Warszawie dla Gryfa byli: Michał Marczak w 24 minucie - po dośrodkowaniu Piotra Łysiaka, Krzysztof Wicki - również po centrze Łysiaka - zdobył tzw. bramkę do szatni oraz Przemysław Czerwiński - w 64 minucie, który tym samym ustalił wynik spotkania. Honorowe trafienie dla gospodarzy zdobył w 23 minucie Daniel Choroś. Warto też odnotować, że w 76 minucie poloniśći mogli zmniejszyć rozmiary porażki, ale rzut karny zmarnował Krystian Pieczara trafiając w słupek. Tym samym Gryf awansował na 9 miejsce z 31 punktami umacniając się w środkowej części tabeli.
Najbliższym testerem sportowych możliwości Gryfa Wejherowo będzie, znana dobrze Wejherowianom ze sparingów, Olimpia Elbląg.
Polonia Warszawa: Mateusz Tobjasz - Marcin Bochenek, Bazyli Kokot (68 - Piotr Kosiorowski), Daniel Choroś, Grzegorz Wojdyga - Mariusz Marczak (73 - Cezary Sauczek), Piotr Ćwik, Donatas Nakrosius, Marcin Kluska (46 - Krystian Pieczara) - Fabian Pawela - Daniel Gołębiewski (55 - Mariusz Wierzbowski)
Gryf Wejherowo: Dawid Leleń - Paweł Brzuzy, Przemysław Kamiński, Piotr Łysiak, Przemysław Mońka (84 - Adrian Klimczak) - Łukasz Nadolski, Maciej Dampc, Robert Chwastek, Przemysław Czerwiński (73 - Jacek Wicon) - Krzysztof Wicki, Michał Marczak (86 - Paweł Czychowski).
Żółte kartki: Kokot (Polonia), Wicki (Gryf). Sędzia: Jacek Lis (Katowice).
Napisz komentarz
Komentarze