20 lutego około godziny 13.00 kierowca VW Bora tak zaparkował swój pojazd, że jeden z właścicieli innego auta nie mógł wyjechać. Później inni wzięli przykład z kierowcy VW Bora i zaczęli parkować tak samo, tworząc trzeci rząd pojazdów. Nikt nie pomyślał, że blokuje wyjazd drugiemu. Zablokowani kierowcy wzywali Straż Miejską.
Po „rozkorkowaniu” wyjazdu, kolejni kierowcy parkowali podobnie jak ci wcześniej pouczeni, pomimo tego, że w innym fragmencie parkingu były wolne miejsca. Tymczasem zgodnie z art. 49 ust 2 pkt 1 i 2 Ustawy Prawo o ruchu drogowym zabrania się postoju w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej. Zabrania się również postoju w miejscu utrudniającym dostęp do innego prawidłowo zaparkowanego pojazdu lub wyjazd tego pojazdu. Za te wykroczenia kierowca może otrzymać mandat od 20- 500 złotych.
Parkując blokowali inne pojazdy. Gdzie tu rozsądek?
Wielu kierowców utrudnia sobie życie poprzez bezmyślne parkowanie. Przykładem jest parking przy ulicy Reformatów w Wejherowie .Wprawdzie nie ma tam wyznaczonych miejsc do parkowania znakami poziomymi, ale zwykły rozsądek i myślenie nakazują parkować w taki sposób, aby właściciel innego pojazdu - już stojącego - mógł swobodnie i bez większych problemów parking opuścić.
- 21.02.2017 22:52 (aktualizacja 09.08.2023 19:03)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze