Trwa zimowa aura. W wielu miejscach spadł śnieg i pojawiły się mrozy.
- Należy bardzo uważać, szczególnie jeśli wybieramy się w rejony zatoki, jeziora lub stawu. Nawet jeśli widzimy pokrywę lodu, może być ona bardzo cienka. Nie wchodźmy na taflę, ponieważ jest to bardzo niebezpieczne. Lód może załamać się i wpadniemy do wody. Grube, ciężkie, zimowe ubrania błyskawicznie nasiąkną wodą i utrudnią nam poruszanie się. Sytuacja może skończyć się tragicznie. Nie powinniśmy również podczas spacerów pozwalać naszym zwierzakom wchodzić na lód. Rzucanie zabawek by aportowały, biegnąc po lodzie, może skończyć się ich śmiercią, kiedy wpadną pod tafle. Zachowajmy także ostrożność podczas wchodzenia na wszelkiego rodzaju pomosty lub kładki. Mogą być one oblodzone lub mokre. Łatwo na takiej nawierzchni poślizgnąć się i także wpaść do wody - przestrzega asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Niestety, jak dodaje, wiele osób ryzykuje, wchodząc na pomosty i przechodząc za lub wchodząc na barierki czy na lód tylko po to, by zrobić dobre zdjęcie na profil na portalu społecznościowym.
- Pamiętajmy jednak, że nawet najlepsze „selfie” nie jest warte naszego zdrowia lub życia. Zima to również czas, kiedy część osób wybiera się na ryby. Nawet jeśli chcemy łowić na znanym nam zbiorniku, na którym lód wydaje się móc nas utrzymać, nie wolno ryzykować wejścia. Temperatury jedynie oscylują w pobliżu zera lub niewiele poniżej. Pokrywa lodu nie jest wytrzymała, szczególnie jeśli naruszymy ją, wykonując w niej przerębel, w którym chcemy łowić - podkreśla policjant.
Policjanci regularnie patrolują wszelkiego rodzaju akweny, jednakże wybierając się w takie miejsca, zawsze kogoś poinformujmy. Jeśli zauważymy, że ktoś uległ wypadkowi, lub jest się w sytuacji zagrażającej jego życiu, a znajduje się na lodzie lub w wodzie, natychmiast wezwijmy pomoc. Udzielenie pomocy w takich wypadkach jest bardzo trudne i niebezpieczne, dlatego natychmiast należy powiadomić służby ratunkowe.
Napisz komentarz
Komentarze