Policjant z Władysławowa w czasie wolnym od służby, jadąc jedną z ulic Władysławowa był świadkiem wypadku 16-letniego motorowerzysty wraz z jego pasażerem.
- Mł.asp. Mateusz Owczarczyk widząc upadek jadących na motorowerze natychmiast przystąpił do działania. Na początku sprawdził obrażenia ciała 16-latka, który był nieprzytomny, a następnie udzielił mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Za pośrednictwem dyspozytora Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego wezwał pogotowie ratunkowe, aby jak najszybciej udzielić fachowej pomocy medycznej małoletniemu - opisuje asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Gdy poszkodowany odzyskał przytomność i sytuacja uspokoiła się, stróż prawa monitorował jego funkcje życiowe do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Poszkodowany trafił do szpitala, gdzie otrzymał fachową pomoc, a jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
- Nasz kolega zachował się w taki sposób, jak powinien się zachować każdy w sytuacji, gdy zagrożone jest zdrowie lub życie ludzkie - podkreśla asp. Brzeziński.
Pasażer nie doznał żadnych obrażeń.
- Wkrótce na miejsce przyjechali policjanci, którzy ustalili wstępne okoliczności zdarzenia. Okazało się, że kierujący jadąc ulicą Gdańską stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwny pas po czym uderzył w krawężnik i upadł na jezdnię - dodaje przedstawiciel puckich mundurowych.
Napisz komentarz
Komentarze