Blisko 120 tysięcy wolontariuszy zbierało pieniądze w całej Polsce, z tego 71 wolontariuszy spotkać można było na ulicach Wejherowa. Była młodzież, osoby nieco starsze, dzieci i przedstawiciele różnych organizacji np. historycznego Pułku Czarneckiego, którzy pieniądze zbierali poprzebierani w stroje z dawnej epoki.
"Wiemy, że jesteśmy rozpoznawalni i to przyciąga. W ten sposób możemy pomóc ludziom. Działamy tak od 4 lat." - powiedział Krzysztof Zdunkowski ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych Pułk Czarnieckiego.
Dobry przykład niemal od samego początku funkcjonowania pokazują władze Wejherowa, którzy osobiście kwestują na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Spotkaliśmy prezydenta Krzysztofa Hildebrandta, sekretarza Bogusława Suwarę oraz przewodniczącego Rady Miasta Bogdana Tokłowicza.
"Myślę, że wszyscy się angażują, więc jest to słuszne." - powiedział Krzysztof Hildebrandt prezydent Wejherowa.
Wolontariusze działający w sztabie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przy Wejherowskim Centrum Kultury zebrali w tym roku rekordową kwotę 76 894,60 zł plus waluty obce.
Napisz komentarz
Komentarze