15 stycznia br. w całej Polsce trwała akcja zbierania pieniędzy dla ratowania życia i zdrowia dzieci oraz dla zapewnienia godnej opieki seniorom. Na ulicach Wejherowa można było spotkać wolontariuszy, którzy do oznakowanych puszek zbierali pieniądze. A chętnych, żeby wspomóc akcje nie brakowało. Niektórzy pieniądze z różnych kontynentów zbierali przez cały rok. Wszystko w jednym, szczytnym celu, żeby wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Wspieranie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to dla niektórych tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie.
"My jesteśmy całym sercem z wielką orkiestrą i robimy to chyba od początku." - powiedziała napotkana rodzina, która akurat wrzucała datki do puszki.
Nawet mało dziecko wie, dlaczego tego typu akcje warto wspomagać... I to nie tylko obdarowując potrzebujących, ale też pomagając zbierać fundusze. Na ulicach Wejherowa można było spotkać również małych wolontariuszy, którzy wraz z opiekunami pieniądze zbierali do specjalnych, oznakowanych puszek. Puszki choć niewielkie, ale serca ogromne.
Jutro kolejna relacja z wejherowskiego przebiegu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2017.
Napisz komentarz
Komentarze