To jedyny zabytek w Rumi - cmentarz zlokalizowany przy ulicy Kościelnej, na którym znajdują się ruiny dawnego kościoła cysterskiego. Jak podkreślają przedstawiciele rumskiego ratusza, od kilku lat samorządowcy i mieszkańcy starali się poprawić stan tego obiektu, problemem były jednak kwestie własnościowe i wysokie koszty. Wkrótce sytuacja ma się diametralnie zmienić, zdewastowany obiekt może zyskać nowe oblicze. Na początku 2022 roku władze miasta bowiem symbolicznie przekazały teren przy ul. Kościelnej pod opiekę uczniów i nauczycieli ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Józefa Wybickiego. Podpisując akt adopcji, szkolna społeczność zobowiązała się do regularnego sprzątania zabytku. Z kolei zarząd cmentarza komunalnego w Rumi zlecił swoim pracownikom pielęgnację i utrzymanie okolicznej zieleni, a miejska biblioteka publiczna zadbała o renowację starej i nieczytelnej tablicy informującej o historii ruin.
– Po zdobyciu dotacji w 2017 roku, kiedy to odrestaurowaliśmy i zakonserwowaliśmy obiekt na najbliższe lata, staraliśmy się pozyskać środki finansowe z innych źródeł, również na odbudowę ruin kościoła. Mamy stosowną koncepcję, na którą niestety nie udało się jeszcze zdobyć dotacji. Jest też projekt zrewitalizowania cmentarza bez odbudowy świątyni, tak że jesteśmy gotowi na oba warianty i czekamy na pojawienie się programów dotacyjnych. Mamy nadzieję, że z czasem to się uda – mówi Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.
– Zabytkowe ruiny wraz z cmentarzem są naszym, działaczy kaszubskich, oczkiem w głowie i bardzo interesujemy się tym tematem. Cieszy nas, że teraz wspólnie z miastem możemy wykonać kolejny krok w tej sprawie – przyznaje Kazimierz Klawiter, działacz kaszubski oraz radny województwa pomorskiego. – Niedawno wspólnie z burmistrzem Michałem Pasiecznym i wojewódzkim konserwatorem zabytków Igorem Strzokiem konsultowaliśmy tę sprawę. O dziwo pan konserwator okazał się bardzo zaznajomiony z tematem rumskiego zabytku, był nawet w stanie odręcznie narysować ruiny i przedstawić wizję, jakby on wyobrażał sobie pewne rozwiązania przestrzenne na tym obiekcie. Myślę, że dobrze się dzieje, że wspólnie przystępujemy do kolejnego etapu zabezpieczenia najważniejszej pamiątki w Rumi – podkreśla.
******
Zabytkowy cmentarz istniał już w okresie średniowiecza. Podczas badań archeologicznych prowadzonych na tym terenie w latach dziewięćdziesiątych natrafiono na pochówki i znaleziska sugerujące, że katolicką świątynię, po której pozostały jedynie ruiny, zbudowano w miejscu dawnej nekropolii pogańskiej – co dawniej było dość powszechną praktyką. Ciekawostką jest, że pochówki znajdują się nie tylko wokół kościoła, lecz także w jego wnętrzu. Pod prezbiterium grzebano rumskich proboszczów i prawdopodobnie przedstawicieli lokalnej szlachty.
Pierwsze źródła pisane dotyczące przykościelnego cmentarza pochodzą z końca XVI wieku. W opisie wizytacji kościelnej z 1583 roku możemy wyczytać, że murowany kościół otoczony był „dobrze ogrodzonym cmentarzem”. W XIX wieku w południowej części nekropolii znajdowała się również drewniana dzwonnica.
Powierzchnia cmentarza wynosi około 1000 metrów kwadratowych. Na jego terenie zachowały się między innymi interesujące przykłady nagrobków z drugiej połowy XIX wieku – z charakterystycznymi neogotyckimi krzyżami żeliwnymi. Kilka grobów otoczono żeliwnymi „kojcami”. Obok katolickich nagrobków znajdują się wydzielone kwatery grobowe dla miejscowych ewangelików, którzy przez długi czas nie posiadali własnego cmentarza. Spoczywa tu między innymi Wojciech Ziemann, proboszcz rumskiej parafii z początku XX wieku, jeden z budowniczych nowej rumskiej fary – Kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.
Stary cmentarz, podobnie jak świątynia, stracił na znaczeniu w momencie budowy nowego kościoła po drugiej stronie ulicy, którego konsekracja nastąpiła 19 czerwca 1921 roku. Oficjalnie nekropolię zamknięto 8 kwietnia 1961 roku, jednak jej stan znacząco pogarszał się dużo wcześniej, od końca drugiej wojny światowej. Jak wskazuje zachowana w Narodowym Instytucie Dziedzictwa dokumentacja, w 1984 roku większość nagrobków była zniszczona. Sytuacja zaczęła się poprawiać dopiero u progu III RP, a 16 października 1989 roku stary cmentarz wpisano do ewidencji zabytków. W kolejnych latach, w wyniku starań grupy pasjonatów lokalnej historii skupionych wokół Miejskiego Domu Kultury w Rumi i rumskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, obiekt został zrewitalizowany i zabezpieczony przed dalszą dewastacją.
Nowe porządki
Profesjonalne prace związane z odnową ruin cysterskiego kościoła wraz z otaczającym go cmentarzem zostały przeprowadzone dopiero w drugiej połowie 2017 roku. Wówczas, dzięki pieniądzom pozyskanym z resortu kultury, będący w opłakanym stanie obiekt został uchroniony przed zupełną degradacją. Zabezpieczono, oczyszczono i wzmocniono mury ruin świątyni, ubytki zostały uzupełnione, a nagrobki i elementy ogrodzenia poddano konserwacji.
źródło: UM Rumia
Napisz komentarz
Komentarze