W Wejherowie tradycja związana z Orszakiem Trzech Króli realizowana jest od 5 lat i co roku nie zawodzą mieszkańcy zarówno miasta jak i całego powiatu. Liczny Orszak Trzech Króli wyruszył sprzed Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko - Pomorskiej, ulicą Klasztorną, aż na Plac Jakuba Wejhera. Grupie przewodniczyli "Misternicy Kaszubscy" oraz opiekun grupy Wojciech Rybakowski.
Wcześniej jednak odśpiewano pieśni, a harcerze rozdawali zebranym korony oraz śpiewniki. Łącznie przygotowano ich 1500. Siostry Albertynki w specjalnym namiocie rozdawały gorącą herbatę. Były też symboliczne niewielkie chleby, rozdawane uczestnikom.
Głowna inscenizacja obyła się na Placu Jakuba Wejhera. Na scenie czekali Józef z Maryją i Jezusem. Trzej królowie oddali pokłon Jezusowi oraz przynieśli dary: złoto, kadzidło i mirrę. Następnie słowo do zebranych wygłosił ks. biskup Zbigniew Zieliński.
Napisz komentarz
Komentarze