Agresorzy w SKM. Są już „za kratkami”

Kryminalni z Wejherowa zatrzymali sprawców rozboju, do którego doszło w pociągu SKM przed godziną 2:00 w nocy w miniony weekend. Policjanci po otrzymanym zgłoszeniu rozboju zaczęli intensywną pracę nad sprawą.

- W wyniku realizowanych czynności ustalili, że dwaj mężczyźni podeszli do pokrzywdzonego jadącego pociągiem SKM i grożąc mu pobiciem, zażądali od niego pieniędzy, których mężczyzna nie miał przy sobie. Funkcjonariusze wyjaśnili, że sprawcy uderzyli kilkukrotnie mężczyznę w twarz i ukradli mu kilka papierosów z kieszeni. Następnie napastnicy grozili pokrzywdzonemu i chcieli go zmusić, aby wysiadł z nimi z pociągu i wypłacił z bankomatu pieniądze. Pokrzywdzony, gdy pociąg zatrzymał się, wybiegł z wagonu i wbiegł do pierwszego, w którym znajdowała się obsługa pociągu – relacjonuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.

Agresorzy niezbyt długo cieszyli się swobodą. Mężczyźni w wieku 30 i 31 lat zostali zatrzymani przez policjantów. Co więcej, okazało się, że to recydywiści.

- Obaj sprawcy zostali już przesłuchani oraz usłyszeli zarzuty dotyczące przestępstwa rozboju, kradzieży oraz zmuszania do określonego zachowania, w ramach powrotu do przestępstwa. Ponadto 30-letni sprawca usłyszał dodatkowo zarzuty dotyczące kradzieży dwóch rowerów z Wejherowa, do których doszło w lipcu i sierpniu – opisuje policjantka.

Sąd tymczasowo aresztował mężczyzn na okres 3 miesięcy. Teraz sprawcom grozi kara nawet do 18 lat pozbawienia wolności.

W przypadku recydywy: jeżeli sprawca skazany za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności popełnia w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany, sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę