Nie zadzieraj z Wejherowiankami i mieszkankami okolic. Załatwią agresora bardzo szybko...

Z pomysłem "wyszła" wejherowska straż miejska, a zatwierdził Urząd Miasta. Tym oto sposobem te dwie instytucje  z powodzeniem realizują projekt, którego celem jest przeszkolenie Wejherowianek w ramach samoobrony, udzielania pierwszej pomocy i zapoznania się z podstawowymi środkami przymusu bezpośredniego. Właśnie zakończyła się piąta edycja.

"Możemy wydawać certyfikaty ukończenia kursu dla kobiet. Mogą one legitymować się nim nawet w zakładach pracy. Panie są zainteresowane, coraz więcej osób do nas przychodzi, żeby się zapisać na kurs.  Są Panie, które wręcz wymagają, żeby te kursy były prowadzone cały czas." - powiedział Zenon Hinca komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Zajęcia praktyczne z kursantkami prowadzi doświadczony instruktor samoobrony i trener kickboxingu Rafał Karcz.

"Jest to podstawowy kurs samoobrony. Zawiera najbardziej skuteczne techniki obezwładniania agresora, takie jak uwolnienie się z duszenia, uwolnienie się z chwytu za włosy, za  ubrania, a nawet obronę w parterze. Są to zajęcia praktyczne.  Zajęcia teoretyczne prowadzi komendant Straży Miejskiej w Wejherowie. Jest też przeszkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej i prowadzi je Tomasz Groth. Kurs mimo, że ma 16 spotkań, jest bardzo kompleksowy." - powiedział Rafał Karcz.

Na piątą edycje kursu zapisało się 38 kobiet, ale ukończyło go z wynikiem pozytywnym 25 Pań. Już 6 stycznia rusza kolejna edycja. Zainteresowanie jest tak duże, że praktycznie wszystkie miejsca są już zajęte.