Od początku sierpnia wielu emerytów z niecierpliwością dopytywało swoje rodziny, dziennikarzy i ZUS, kiedy wreszcie dostaną swoje czternastki. Przecież już od sierpnia miały być wypłacane razem z emeryturami. Tymczasem emerytury przyszły, ale bez czternastek.
W tej grupie – można założyć – są też posiadacze 10-groszewych emerytur. W ich przypadku ta emerycka niecierpliwość byłaby absolutnie zrozumiała.
W opinii szefowej ZUS, prof. Gertrudy Uścińskej, wypłacanie tzw. groszowych emerytur jest sprzeczne z ideą świadczenia emerytalnego. Dlaczego zatem tak absurdalnie niskie emerytury są w ogóle wypłacane? Bo…
– ...od stycznia 1999 roku w Polsce obowiązuje zasada, że jedna składka otwiera prawo do emerytury – powiedziała PAP prezes ZUS.
Jej zdaniem w Polsce powinien obowiązywać minimalny okres zatrudnienia, np. 5 lat. Dopiero to otwierałoby prawo do emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego. W większości państw jest to 10-15 lat.
Natomiast groszowe emerytury – zdaniem prof. Gertrudy Uścińskiej – nie powinny być wypłacane co miesiąc… – …tylko na przykład raz na rok, bo i tak zachowane jest prawo do opieki zdrowotnej czy do innych świadczeń – powiedziała PAP szefowa ZUS.
Obecnie emerytury pobiera w Polsce ponad 6 mln osób.
ZUS już wypłaca czternastki
A już dziś (czwartek 25 sierpnia) ruszają wypłaty czternastek. Przysługują nie tylko emerytom, ale każdemu kto pobiera:
- emeryturę,
- rentę,
- nauczycielskie świadczenie kompensacyjne,
- świadczenie Mama 4 plus,
- świadczenie przedemerytalne lub zasiłek przedemerytalny,
- renty inwalidzkie wojenne/wojskowe.
Chociaż świadczenie wynosi 1217,98 zł na rękę, to jednak nie każdy otrzyma taka kwotę. Działa tu zasada „złotówka za złotówkę”. Limit został ustalony na poziomie 2900 zł. Po przekroczeniu tej kwoty wysokość „czternastki” spada. Zostanie pomniejszona o kwotę przekroczenia limitu. Najniższe wypłacone świadczenie wyniesie 50 złotych.
Wypłaty są dokonywane w kilku turach. Kolejne wyznaczono na 1, 5, 6, 10, 15 i 20 września.
Napisz komentarz
Komentarze