W dwóch nowych budynkach komunalnych, które powstaną w Rumi, znajdą się 72 lokale z balkonami lub tarasami, a także wózkarnie, pomieszczenia gospodarcze i windy. Bloki będą dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Wokół budynków nie zabraknie ciągów pieszych, dróg, miejsc parkingowych, placu zabaw, ławek, oświetlenia, wiat śmietnikowych oraz urządzonej zieleni, w tym ogrodów deszczowych.
– Mieszkania komunalne to szansa dla tych, którzy ze względu na niepełnosprawność, trudną sytuację życiową, niskie dochody, a tym samym brak zdolności kredytowej, nie są w stanie samodzielnie sfinansować zakupu ani wynajmu lokalu. Ponowne pozyskanie dotacji na budynki komunalne jest wielkim sukcesem i ogromnie cieszy, ponieważ będzie można pomóc kolejnym rodzinom będącym w ciężkiej sytuacji życiowej. To również spełnienie naszej obietnicy jeszcze z 2014 roku, kiedy deklarowaliśmy wsparcie zarówno w rewitalizacji najbardziej zaniedbanych budynków, jak i budowę nowych – mówi Michał Pasieczny, burmistrz Rumi.
Obecnie realizowane są prace przygotowawcze i fundamentowe. Następnie, mniej więcej od połowy września, będą wznoszone poszczególne kondygnacje budynków komunalnych, co potrwa do połowy 2023 roku. Kolejnym etapem będzie wykończenie mieszkań pod klucz. Ostatnią pozycją w harmonogramie prac jest zagospodarowanie okolicznego terenu. Wszystko ma być gotowe najpóźniej w marcu 2025 roku.
Koszt inwestycji to przeszło 18 mln zł, z czego 80 procent pokryje zdobyte dofinansowanie.
Jeśli uda się pozyskać dodatkowe środki finansowe, zakres inwestycji zostanie rozszerzony o budowę jeszcze jednego bloku mieszkalnego przy ul. Reja – tym razem w formule społecznej inicjatywy mieszkaniowej (SIM). Znajdą się tam 32 lokale i podziemna hala garażowa, a wokół pojawi się niezbędna infrastruktura drogowa oraz zieleń. Koszt inwestycji realizowanej przez spółkę SIM Rumia to blisko 10,2 mln zł.
- Wybudowane w ramach SIM-u lokale będą mogły wynająć m.in. osoby młode, rodzice samotnie wychowujący dzieci i seniorzy, którzy do tej pory nie mieli szans na własne „M” ze względu na brak możliwości uzyskania kredytu hipotecznego, a jednocześnie są w stanie regularnie opłacać czynsz i media. Wynajem będzie znacznie tańszy niż na rynku komercyjnym, prognozowana wartość czynszu to około 20 złotych za metr kwadratowy. Ponadto z czasem najemcy będą mogli stać się właścicielami mieszkań. Aby zamieszkać w takim lokalu, trzeba jednak wpłacić maksymalnie 20-procentową partycypację – wyjaśniają rumscy urzędnicy.
Koszt budowy SIM-owskich mieszkań zwraca się w ramach opłat ponoszonych przez najemców. Korzystają wszyscy, ponieważ niższe od rynkowych opłaty pozwolą tym osobom spokojnie mieszkać czy też gromadzić oszczędności.
- W przypadku uzyskania zdolności kredytowej będzie można zrezygnować z mieszkania w ramach SIM-u, otrzymać z powrotem partycypację i mieć tę kwotę do dyspozycji, na przykład na wkład własny do kredytu hipotecznego – tłumaczy Marzena Ebertowska, prezes spółki SIM Rumia. – Udało nam się już zdobyć dwie dotacje na ten cel: trzy miliony złotych na założenie spółki zajmującej się SIM-em i ponad milion złotych na budowę pierwszego budynku w tej formule – dodaje.
Aby ubiegać się o mieszkanie w formule SIM, trzeba spełnić kilka dodatkowych warunków: być zameldowanym w Rumi lub posiadać zaświadczenie o zatrudnieniu na terenie miasta oraz nie mieć prawa własności do lokalu mieszkalnego w Rumi. Pierwszeństwo najmu będą miały osoby z określonym stopniem niepełnosprawności.
Opr. raz
Napisz komentarz
Komentarze