20 listopada około godziny 3:25 dyżurny Straży Miejskiej zauważył na ekranie monitoringu trzy wybite szyby we wiacie MZK przy ulicy I Brygady Pancernej Wojska Polskiego. W pobliżu stało trzech mężczyzn. Na podstawie zarejestrowanego zapisu odtworzył przebieg zdarzenia.
Jeden ze stojących tam mężczyzn zdemolował przystanek, po czym wraz z kolegami ruszył w kierunku tunelu samochodowego. Tam zostali ujęci przez patrol Straży Miejskiej. Sprawcą okazał się mieszkaniec Kębłowa. Dwudziestolatek przyznał się do dewastacji wiaty. Znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał w organiźmie ponad 1,50 promila alkoholu. Sprawcy towarzyszyło dwóch kolegów. Niestety nie zapobiegli dewastacji wiaty, lecz niszczycielskiemu działaniu kolegi się przyglądali.
Mężczyzna swoje postępowanie tłumaczył zdenerwowaniem, bo nie zatrzymała się taksówka. Teraz trwa ustalanie strat. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Napisz komentarz
Komentarze