Mają służyć dzieciom i dawać im trochę radości. Ale place zabaw czy piaskownice nie są odporne na celowe ich demolowanie przez chuliganów. I choć obiekty sportowe czy rekreacyjne są regularnie kontrolowane i monitorowane przez administratorów, żaden nadzór nie zastąpi osobistej odpowiedzialności i czujności osób, które z nich korzystają. - To my, mieszkańcy, musimy reagować i zwracać uwagę - mówią urzędnicy wejherowskiego ratusza.
- Robimy wszystko, aby place zabaw były kolorowe, nowoczesne i atrakcyjne. Powstaje ich coraz więcej, bo zależy nam, aby były ulubionym miejscem wypoczynku dla dzieci i ich opiekunów - mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa ds. rozwoju miasta. - Okazuje się jednak, że place zabaw to często sceneria na niepożądane spotkania, które kończą się bezmyślną dewastacją urządzeń i otoczenia - dodaje.
Lista uszkodzonych urządzeń jest długa, dlatego władze Wejherowa apelują do mieszkańców o zgłaszanie służbom tego typu incydentów.
Zniszczone huśtawki i piaskownice
Jeden z przykładów: na nowo wybudowanym boisku do piłki nożnej przy os. Dzięcielskiego ktoś wyłamał tablicę z regulaminem, a na pobliskim placu zabaw ktoś zniszczył huśtawkę. Łupem wandali padły także urządzenia na placu zabaw przy ul. Iwaszkiewicza - złamana została jedna z huśtawek i uszkodzone zostało siedzisko huśtawki łańcuchowej.
Inne akty wandalizmu stwierdzono również na placu im. Ryszarda Jakubka przy ul. Mostnika. Na boisku do koszykówki przy ul. Sikorskiego kolejny raz chuligani rozerwali tzw. piłkochwyty. Z kolei na placu zabaw przy ul. Judyckiego wandale zdemolowali elementy piaskownicy i uszkodzili huśtawkę.
Niedawno uszkodzona została również wiata piknikowa przy ul. Konopnickiej. Wandale wybili jedną ze ścian, naruszając tym samym konstrukcję całej wiaty.
- Dbajmy o nasze dobro wspólne, tym bardziej jeżeli chcemy, by dzieci bawiły się w bezpiecznych i komfortowych warunkach. Takie miejsca mają służyć naszym dzieciom, a nie wandalom. Wyposażenie placów zabaw i ich bieżące utrzymanie jest bardzo kosztowne, a koszty napraw wandalizmu ponoszą wszyscy nasi mieszkańcy - zaznacza Beata Rutkiewicz.
Efekty działań wandali:
Napisz komentarz
Komentarze