poniedziałek, 21 kwietnia 2025 18:48
Reklama

Borelioza

Z roku na rok można odnotować coraz więcej zachorowań na boreliozę. Do zakażenia dochodzi w momencie ukłucia przez zarażonego kleszcza.
Borelioza

To choroba przewlekła, ale nie leczona może doprowadzić do śmierci. Nie można więc bagatelizować jej objawów, choć trzeba przyznać, że nie zawsze łatwo je rozpoznać. 


"Główny problem z kleszczami to jest choroba tzw. borelioza wywołana przez krętki. Niestety obecnie nie ma szczepienia na boreliozę. W związku z tym zarażenie się tą chorobą wymaga leczenia. Drugą znaną chorobą w przypadku ukłucia kleszcza jest zapalenie opon rdzeniowo - mózgowych." - powiedział dr Adam Hermann ordynator Oddziału Pediatrii w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie.

Dlatego tak istotne jest wczesne wykrycie boreliozy. Objawy mogą być ograniczone wyłącznie do skóry i jest to tzw. rumień wędrujący, powstający w miejscu ukłucia kleszcza. Nie wolno owego rumienia bagatelizować.
Pamiętajmy jednak, że boreliozę trudno zdiagnozować i często możemy jej objawów nie zauważyć. Należy zwrócić uwagę na pojawiające się po ukąszeniu kleszcza: zaburzenia słuchu i wzroku, temperaturę ciała, zmęczenie, nadwrażliwość na alkohol, bóle karku, wypadanie włosów czy tez nagłe napady "otępienia". 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama