"kowal zawinił -cygana powiesili"
Ta stara maksyma pasuje do tego co się stało 19 grudnia. Wyrzucono z PiS radnych którzy wykonując swój mandat nie dla zaszczytów i stołków ale dla pracy dla powiatu ,którym zaproponowano współudział w zarządzaniu ze strony Klubu Wspólny Powiat podjęli to wyzwanie. Genowefa Słowi , Łucja Słowikowska i Ludwik Zegzuła zachowali się przyzwoicie ,bo nie poszli na kupczenie stanowiskami jakie zaferowali Reclaf , Rybakowski , Bober i guru J. Śniadek -szef ZO Gdynia! Oddali by cały PiS za stołek dla niemoty lokalnej Reclafa i to za wicestarostę!!! Zarządzie Okręgowy PiS / przynajmniej większa część - jesteście ohydnymi , koniunkturalnymi , bezideowymi pseudo politykami . Doły pisowskie -szeregowi członkowie stronnictwa wam się odpłacą w najbliższych wyborach. To doły partyjne robią całą robotę podczas kampanii wyborczej! Zostaniecie sami z przysłowiową ręką w nocniku .Wybory przegrane z kretesem a Śniadek jakby nigdy nic ogłasza triumfalizm i udaje ,że nic się nie stało ! Wywalić trzeba było od razu nie tych ideowych bohaterów , tę trójkę radnych a tych co to totalnie spieprzyli ostatnie wybory. Reclaf , Rybakowski , Bober polityczni hochsztaplerze, polityczne niedojdy pchające się do koryt dla własnego interesu sprzedadzą każdego i wszystko aby się usadowić na stołkach. Przykro to mi pisać bo od 30 lat jestem w polityce i to po prawej stronie sceny politycznej a w PiS od 2004 roku. Ostatnie 4 lata piastowałem funkcję przewodniczącego rady , to był dobry czas dla powiatu choć już wtedy okazało się niestety ,że i Reclaf i Rybakowski -jeden wicestarosta , drugi członek Zarządu nie sprawdzili się . Stanowiska ich przerosły i okazali się zwykłymi leniami z brakiem kompetencji ale za to maksymalnie wykorzystali układ ,spijając kawki i czekoladę w swoich gabinetach robiąc z nich salony kawiarniane , knuto intrygi a nie pracowano na rzecz urzędu.Widziałem to krytykowałem , pani starosta była bardzo nie zadowolona z takiej sytuacji , ale chciała utrzymać do końca koalicję -to przekreśliło możliwość współpracy z tymi dwoma panami w obecnym rozdaniu .
Przykre to dla mnie bo od 30 lat jestem w polityce i to po prawej stronie sceny a w PiS od 2004 roku. Ostatnie 4 lata pełniłem funkcję przewodniczącego Rady -to był dobry czas dla powiatu. Jestem krytyczny , do siebie też ,ale z tym co się dzieje po wyborach -przeraża mnie , uważam ,że wysadzają na raty to co przez 3 lata zrobiono pozytywnego. Pozbywają się ludzi sprawdzonych , niesprzedajnych , ideowych dla których wyznacznikiem jest praca dla powiatu i dla Polski.
Napisz komentarz
Komentarze