Puck, Kuźnica, Rzucewo, Mechelinki i Wejherowo - to najważniejsze miejsca w których rozgrywa się akcja najnowszej, filmowej produkcji TVN-u. Reżyserii podjął się Tomasz Konecki, twórca takich produkcji: jak "Lejdis" czy "Testosteron".
"Historia dzieje się nad morzem i szukaliśmy miasta, które jest najbardziej przytulne dla nas do zdjęć. Posiada filharmonię, ładnie się filmuje jeśli chodzi o starszą część miasta, bo tam też będzie część akcji się działa." - powiedział Tomasz Konecki reżyser.
Uroki Kaszub, okolice, a nawet w niewielkim stopniu zwyczaje czy język kaszubski również będzie można zauważyć w romantycznej komedii pt. "Całe szczęście" Twórcy filmu prezentują Kaszuby, jako miejsce przytulne i niezwykle rodzinne. Kilka scen zrealizowano także w stolicy.
Głównego bohatera - muzyka orkiestry symfonicznej gra Piotr Adamczyk. A jego dyrygentem jest Tomasz Sapryk. Zaś w rolę najlepszego przyjaciela głównego bohatera wcielił się Jacek Borusiński.
Jeśli chodzi o samo Wejherowo to zdjęcia są realizowano w Filharmonii Kaszubskiej, na wejherowskich ulicach wokół Rynku, przy targowisku oraz na boisku Ośrodka Szkolno - Wychowawczego nr 1 im. Janusza Korczaka. A miasto Wejherowo w filmie gra po prostu Wejherowo, więc to doskonała promocja.
Film do kin w całej Polsce wchodzi już 8 marca 2019 roku.
Napisz komentarz
Komentarze