Jeszcze nie opadły emocje po Mini Cheerleaders Show, a hala Szkoły Podstawowej nr 6 w Wejherowie, dzięki organizacji przedszkola "Mapeciaki" ponownie wypełniła się po brzegi. Tym razem emocje towarzyszyły Pierwszemu Turniejowi Piłki Nożnej dla Przedszkoli i Zerówek.
"Ten turniej jest odpowiedzią na turniej cheerlederek, bo on był typowo dla dziewczynek, chociaż mieliśmy parę męskich gwiazd. Teraz powstało coś dla chłopaków. Oni kochają grać w piłkę nożną. My od początku naszego istnienia współpracujemy z Akademią "Błękitni" w Wejherowie. Prowadzą u nas zajęcia, robią u nas nabór z najmłodszych dzieci i jest to kontynuacja myśli naszego przedszkola i miłości chłopców do piłki nożnej." - powiedziała Joanna Kos dyrektorka przedszkola "Mapeciaki" w Wejherowie.
Młodzi zawodnicy nie mogli się doczekać rozgrywek. Tuż po otwarciu na boisko ruszyły pierwsze drużyny
"Wielu z nich marzy o tym, żeby być jak Błaszczykowski, Lewandowski. Dzisiaj mają okazje. (...) To wspaniała idea, zarażania sportem od dziecka, ale też umożliwienie w takich warunkach jak ta duża sala, aby młodzi chłopcy mogli poczuć sie jak piłkarze." - powiedział Arkadiusz Kraszkiewicz wiceprezydent Wejherowa.
Mali zawodnicy nie poddawali się i grali z ogromnym zaangażowaniem. A o tym czym skorupka za młodu nasiąknie nie trzeba chyba przypominać, bo to właśnie w najmłodszych latach kształtują się nasze upodobania.
"Od najmłodszych lat, jak już tylko stałem na nogach, to biegałem za piłką." - powiedział Rafał Szlas, przewodniczący Komisji Sportu w Radzie miasta Wejherowa, były prezes klubu piłkarskiego "Gryf" Wejherowo.
W Mini Turnieju Piłki Nożnej udział wzięło 17 drużyn. Wydarzenie zostało wsparte przez Urząd Miasta Wejherowo. Tradycyjnie nie zabrakło gorącego dopingu kibiców.
Napisz komentarz
Komentarze