Im chłodniej tym lepiej. Kąpiel wskazana, ale wcześniej bieg i ogrzanie po biegu.
"Najpierw biegamy w strojach kąpielowych na dystansie 4km i 400 m, potem jest Bieg Morsa na dystansie 6 km, potem Marsz Nordic Walking też na dystansie 6 km i na zakończenie wszyscy wskakujemy do jeziora Garczyn." - powiedział Radosław Flisikowski prezes Klubu Morsów z Kościerzyny.
Był też krótki wykład edukacyjny o zdrowiu. Zwolenników takiej formy aktywności nie zabrakło. W ramach uczestnictwa w VII Biegu Morsa zapisało się 500 osób, zaś z kąpieli skorzystało prawie 400 chętnych.
Z roku na rok przybywa zwolenników morsowania. W tych kościerskich udział wzięły osoby niemalże z całych Kaszub. O zaletach można długo mówić: młody wygląd, dobre samopoczucie, zniwelowanie zachorowalności chociażby na grypę. To tylko te najbardziej znane. Jednak to, co widać od razu to dobry humor i świetna zabawa. Finalnym efektem jest oczywiście kąpiel, potem ognisko i posiłek regeneracyjny. Zwieńczeniem zawodów było ogłoszenie wyników.
Napisz komentarz
Komentarze