O zdarzeniu dyżurny powiadomił wspólny patrol Straży Miejskiej i Policji. Na miejscu podczas oględzin funkcjonariusze znaleźli tablicę rejestracyjną. Ustalono właściciela pojazdu, ale ten po kilkunastu minutach na pieszo przyszedł oglądać miejsce kolizji i prawdopodobnie chciał odzyskać zerwaną tablicę rejestracyjną. Po wylegitymowaniu, kierowca przyznał się do zniszczenia słupków. Chciał wjechać w ulicę 12 Marca, w kierunku deptaku, ale nie wyhamował. Na miejscu wykonano wszystkie czynności. 23- letni kierowca ukarany został mandatem karnym i 6. punktami karnymi. Będzie musiał również ponieść koszty naprawy zniszczonych słupków. Stosowny wniosek Straż Miejska przekazała do zarządcy drogi - Starostwa Powiatowego w Wejherowie.
Reklama
Wpadł w poślizg, zniszczył słupki i uciekł. Wrócił po tablice rejestracyjną...
17 stycznia 2018 roku około godziny 23:05 dyżurny Straży Miejskiej zauważył na ekranie miejskiego monitoringu jak kierowca osobowego pojazdu nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze (śliska jezdnia, padający śnieg). Kierowca przejechał skrzyżowanie ulic 12-Marca-Judyckiego-Wniebowstapienia i zatrzymał się na chodniku po uprzednim przewróceniu dwóch stylizowanych słupków drogowych odgradzających chodnik od jezdni,. Następnie pojazd wycofał i odjechał z miejsca zdarzenia.
- 18.01.2018 10:59 (aktualizacja 07.08.2023 06:26)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze