Brodniczanie z dorobkiem 16. punktów zajmują 3. miejsce w tabeli II ligi okręgu pomorskiego i fakt gry na własnym boisku teoretycznie stawiał ich w roli faworyta tego spotkania. Bezpośredni pojedynek obu zespołów obnażył jednak pewne braki gospodarzy, które wykorzystali Tytani dobrze rozpoczynając mecz w Brodnicy prowadzeniem 1-7. To generalnie ustawiło spotkanie, które Tytani kontrolowali do końca. Do przerwy wygrywali już 9. bramkami 9-18. Najwięcej trafień dla Wejherowian zaliczyli Jurkiewicz – 6 oraz Bartoś i Warmbier po - 5. To czwarta wygrana z rzędu Tytanów, którzy w 6. meczach zgromadzili 15 punktów zdobywając 174 bramki, a tracąc 141. Obecnie Tytani są na 4. miejscu w tabeli ze stratą 1 punktu do Brodnicy i 4. punktów przewagi nad KP Gryfino. Gratulujemy. W najbliższą sobotę 25 listopada br. o godz. 17.00 Tytani zmierzą się na swoim boisku z niepokonanym dotychczas liderem - drużyną SMS Gdańsk.
Powodów do zadowolenia nie mają kibice WKS Gryf Wejherowo, bowiem gryfici przegrali spotkanie ze Stalą Stalowa Wola na własnym obiekcie 0:1 i nadal okupują ostatnie miejsce w tabeli II ligi z dorobkiem zaledwie 13 punktów. Wejherowianie nie wykorzystali co najmniej dwóch szans na strzelenie gola gościom. Natomiast tylko dzięki znakomitej postawie w bramce Wiesława Ferry mecz zakończył się utratą tylko jednej bramki, bo bramkarz Gryfa dokonywał niemal cudów ratując zespół co najmniej w trzech sytuacjach. To było ostatnie spotkanie w tym roku na Wzgórzu Wolności. Gryfici za tydzień wyjeżdżają do lidera – GKS Jastrzębie i trudno liczyć na dobre wieści z tego spotkania. Obecnie Gryf Wejherowo traci do 14. Legionovii aż 5 punktów. Wiosną Gryf zazwyczaj gra lepiej.
Napisz komentarz
Komentarze