A ta zaczęła się od rządowego sprawozdania na temat realizacji 500 plus w latach 2016-2023. Trafiło ono do Sejmu.
Program miał niewielki na wzrost urodzeń.
Raport stwierdzał, że wpływ program Rodzina 500 plus na tzw. dzietność był niewielki. Spowodował jedynie niewielki wzrost urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu go.
Miał natomiast wpływ nie do przecenienia na ograniczenie ubóstwa wśród dzieci. Został on jednak wyzerowany przez inflację, która w latach 2022-2023 dewastowała polskie budżety.
Żeby przeciwdziałać skutkom inflacji, zapadła decyzja o podwyżce świadczenia z 500 do 800 zł.
Pomógł wyjść na prostą wielu rodzinom
Po publikacji sprawozdania pojawiły się dziesiątki analiz, które – z jednej strony – prognozowały przyszłość 800 plus, z drugiej – stawiały pytanie o sens utrzymywania go w tym kształcie. Oliwy do ognia dolewał PiS.
Te pytania straciły znaczenie po ostatniej konferencji prasowej Donalda Tuska. Stwierdził on jednoznacznie, że ten program ma także inne cele niż tylko dzietność.
– Przede wszystkim wyciąganie z ubóstwa setek tysięcy polskich rodzin, które mają dzieci, szczególnie rodzin wielodzietnych – podkreślił.
Tusk: Nie będzie kryteriów, nie będzie ograniczeń
Odniósł się też do przyszłości tego świadczenia.
– 800 plus będzie wypłacane na każde dziecko tak długo, jak ja będę odpowiadał za prace tego rządu. Nie będzie kryteriów, nie będzie ograniczeń – zapowiedział premier.
I dodał: – Nie dajcie się wmanewrować tym, którzy chcą wmówić Polakom, że jak ja jestem premierem, to znaczy, że coś zabiorę. Nic, co było dane, nie zostanie odebrane.
W tym czasie – jak podkreślił – 500 zamieniło się w 800 plus i to jego rząd wziął na siebie obowiązek comiesięcznego wypłacania tego świadczenia. I tak pozostanie.
500 plus zaczęło się siedem lat temu
Program Rodzina 500 plus – przypomnijmy – wystartował 1 kwietnia 2016 r. Dzięki niemu do rodzin z dziećmi trafiło comiesięczne świadczenie – 500 zł na każde dziecko w wieku do ukończenia 18 lat. Bez względu na przychody rodziny.
1 stycznia 2024 r. świadczenia wzrosło do 800 zł miesięcznie na każde dziecko.
Napisz komentarz
Komentarze