poniedziałek, 21 kwietnia 2025 21:16
Reklama dotacje unijne dla firm

Wejherowo pamięta o zbrodni w lasach piaśnickich

W Sanktuarium Piaśnickim odbyły się uroczystości upamiętnienia ofiar zbrodni niemieckiej popełnionej w czasie wojny.
Kliknij aby odtworzyć

Zamordowano duchownych, działaczy społecznych i nauczycieli. Zginęły tam również osoby przewożone koleją z terenów Trzeciej Rzeszy. Wśród nich były osoby chore psychicznie, przeciwnicy ideologii nazistowskiej oraz Polacy i Czesi mieszkający przed wojną na terenie Niemiec. Łącznie kilkanaście tysięcy osób. Ofiary rozbierano do bielizny i mordowano, najczęściej strzałem w tył głowy. Zbrodnia nazywana jest Kaszubską Golgotą albo Kaszubskim Katyniem.

Na uroczystość przybyli ks. dr Tadeusz Wojda, metropolita gdański, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, posłowie Michał Kowalski i Kazimierz Plocke, wejherowskie władze miasta Krzysztof Hildebrandt i Arkadiusz Kraszkiewicz, a także wielu samorządowców, przedstawicieli instytucji publicznych, służb mundurowych oraz mieszkańców z różnych stron Pomorza i Kaszub. Obecni byli przedstawiciele Związku Piłsudczyków, Związku Inwalidów Wojennych RP, harcerze i młodzież.

Metropolita gdański odwiedził groby piaśnickie oraz grobowiec bł. siostry Alicji Kotowskiej, a następnie odprawił uroczysta mszę św. w Kaplicy Piaśnickiej. Apel poległych poprowadził kmdr ppor. Marcin Grzywacz, a uczestnicząca w uroczystości kompania honorowa wejherowskiego garnizonu oddała salwę honorową. Na znak pokoju wypuszczono gołębie w przestrzeń lasów piaśnickich.

Zbrodnia piaśnicka jest jedną z pierwszych zbrodni niemieckich przeprowadzonych na tak wielką skalę w czasie II wojny światowej. Doświadczenia uzyskane w jej wyniku posłużyły Niemcom w realizacji planów eksterminacyjnych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama