HPV (Human Papilloma Virus) to nazwa ludzkiego wirusa brodawczaka, który odpowiada za zachorowania na raka szyjki macicy i inne choroby nowotworowe.
Do zakażenia dochodzi głównie drogą kontaktów seksualnych
Przed zakażeniem HPV może uchronić szczepionka – informuje Narodowy Fundusz Zdrowia. I dodaje:
„Dlatego szczepienia przeciwko HPV są kluczowym elementem profilaktyki zdrowotnej. Szczepienie jest najskuteczniejsze, jeśli nastąpi przed potencjalnym narażeniem na zakażenie HPV, do którego dochodzi głównie drogą kontaktów seksualnych”.
Takie szczepienie jest nie tylko dla dziewczynek, ale także dla chłopców. Program bezpłatnych szczepień prowadzony jest od 2023 roku, ale teraz jest w nim poważna zmiana. Została poszerzona grupa dzieci, które mogą skorzystać ze szczepień przeciw HPV. Można zaszczepić dzieci tuż po 9 urodzinach do ukończenia 14 roku życia.
Rodzice są na NIE
Szczepienia już idą w tysiącach, ale nie wszyscy chcą w ten sposób chronić swoje dzieci.
– Już na pierwszej wywiadówce rodzice poruszyli ten temat. Niemal jednogłośnie się temu sprzeciwili. Prosili nauczycielkę, żeby – jak tylko będzie informacja o szczepieniach w szkole – poinformowała ich o tym. Pytali, czy mają podpisać jakiś zakaz, jakieś pismo, że się nie zgadzają – mówi pani Dominika, mama uczennicy w IV klasie podstawówki.
I dodaje, że taką postawą była zaszokowana. Sprawa na kilka dni ucichła, ale teraz – jak mówi mama czwartoklasistki – wraca. Rodzice zaczęli dopytywać się u szkolnej pielęgniarki o szczegóły szczepień.
– Obawiają się, że ktoś zaszczepi ich dziecko bez wyraźnej zgody – opowiada pani Dominika.
Szczepienie też w szkole
Dziecko na szczepienie można zgłosić w swojej przychodni. Możliwe jest też wykonanie zastrzyku w szkole.
Szczepienia w szkołach są organizowane we współpracy szkoły, przychodni POZ i sanepidu. Żeby zaszczepić dziecko w szkole, potrzebna jest zgoda rodzica – wyjaśnia NFZ.
Ta szczepionka jest skuteczna. Liczby nie kłamią
– W mojej szkole tez jest poruszenie. Tak duże, że pielęgniarka musiała rozesłać wiadomość o tym, że nie będzie szczepiła dzieci. Miała już chyba dosyć tych pytań i ataków. Sam wiele razy już słyszałem „Nigdy nie puszczę dziecka” – mówi nam pan Piotr, ojciec uczennicy z V klasy.
Tymczasem NFZ przekonuje, że program szczepień przeciw HPV funkcjonuje od lat. Dzięki niemu odnotowano 90-procentową redukcję infekcji wirusem HPV.
Napisz komentarz
Komentarze