środa, 23 kwietnia 2025 08:34
Reklama

Afrykański pomór świń – niepokojący cień nad majówką w Wejherowie

Afrykański Pomór Świń (ASF) nie jest nowym zagrożeniem, ale jego obecność na terytorium Unii Europejskiej, potwierdzona dwa tygodnie temu na Litwie, wywołuje znaczne zaniepokojenie. ASF jest nieuleczalną chorobą wirusową atakującą wyłącznie świnie i dziki, a jego obecność w Polsce może mieć poważne konsekwencje zarówno dla dzikiej fauny, jak i lokalnych hodowli trzody chlewnej.
Kliknij aby odtworzyć

ASF w Europie zaczyna być problemem, którego nie można ignorować. Zakażenia nie są już ograniczone do afrykańskiego kontynentu czy historycznych przypadków na Półwyspie Iberyjskim, gdzie choroba została zwalczona w 1999 roku. Przenoszony przez kleszcze w krajach Afryki, w naszym klimacie wirus ASF rozprzestrzenia się poprzez bezpośredni kontakt między zwierzętami oraz pośrednio, na przykład przez zanieczyszczone przedmioty.

Objawy ASF u dzików są alarmujące – gorączka, osowienie, zaburzenia ruchowe, trudności w oddychaniu, a nawet krwawienia. Te dramatyczne symptomy zazwyczaj kończą się padnięciem zwierząt w ciągu 7 do 10 dni od zakażenia. Wykrycie takich przypadków przez myśliwych i leśników jest kluczowe dla wczesnego ostrzegania i zapobiegania rozprzestrzenianiu się choroby.

W Polsce, ze względu na majówkowe święto, istnieje obawa, że lasy w powiecie wejherowskim mogą zostać tymczasowo zamknięte, aby ograniczyć ryzyko przenoszenia wirusa przez ludzi i ich działalność w lasach. W sytuacji, gdy dziki stanowią ważny wektor w transmisji ASF, odpowiedzialność spoczywa na myśliwych i leśnikach, aby podjąć niezbędne środki ostrożności, takie jak dezynfekcja sprzętu, unikanie kontaktu z chlewniami po polowaniach i zgłaszanie wszystkich podejrzanych przypadków padnięć dzików do odpowiednich służb weterynaryjnych.

ASF jest chorobą, której nie można lekceważyć ani zwalczyć za pomocą szczepionek, co czyni prewencję i kontrolę populacji dzików kluczowymi elementami w strategii ochrony zdrowia zarówno dzikiej, jak i domowej populacji świń.

Niepewność, czy ASF wpłynie na plany majówkowe mieszkańców Wejherowa, jest silna, a decyzje o ewentualnym zamknięciu lasów zapewne zostaną podjęte w zależności od bieżącej oceny sytuacji przez lokalne władze. Ochrona zdrowia publicznego i hodowlanego stoi na pierwszym miejscu, a świadomość i współpraca społeczności lokalnych mogą odegrać kluczową rolę w ograniczaniu tego poważnego zagrożenia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAdvertisement
Reklama