Jeśli nie spłacamy długu, nie powinniśmy być zaskoczeni, kiedy do naszych drzwi zapuka komornik. Dotyczy to nie tylko osób pracujących, ale również emerytów i rencistów.
Ceny w sklepach szaleją, raty kredytów szybują, podobnie jak nasze zobowiązania. Polacy zapożyczają się, bo nie starcza im od pierwszego do pierwszego.
Coraz więcej Polaków ma kłopoty z opłaceniem rachunków i bieżącymi wydatkami. Co więcej wielu z nas obawia się, że będzie jeszcze gorzej. Powód? Rosnąca inflacja i drożyzna.