Minister infrastruktury zapowiada zmiany w systemie kasowania punktów karnych. Oznacza to, że nie każdy kierowca będzie miał na to szansę.
Było wiadomo, że powrót kursów redukujących punkty karne ucieszy wielu. Ale że aż tak wielu, to zaskoczenie.
Budżet państwa zasiliły rekordowe wpływy z mandatów. Policja wystawia ich mniej, ale pieniędzy jest więcej. Wystarczyło zaostrzenie przepisów drogowych.
Piraci drogowi mogą odetchnąć. Dzięki aplikacji mObywatel w każdej chwili sprawdzą, czy kierowanie autem nie skończy się dla nich utratą prawa jazdy.
W 2023 roku kierowcy mocno odczują brak ważnego ubezpieczenia OC. Wszystko za sprawą dwukrotnej podwyżki płacy minimalnej, która ciągnie w górę także inne opłaty. Na baczności powinni mieć się również piraci drogowi.
Dla tego kierowcy jedna wycieczka zakończyła się wykorzystaniem całej puli punktów karnych. Kiedy pędził po jednej z dróg ekspresowych nie wiedział, że obserwują go policjanci.
Już wkrótce nie będzie można odbywać szkoleń zmniejszających liczbę punktów karnych. To spowodowało, że kierowcy masowo ruszyli do wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. Żeby zdążyć przed zmianą przepisów.
Rząd chce jeszcze surowiej karać kierowców. Planuje nakładać na nich więcej punktów karnych niż obecnie.