We wtorkowe przedpołudnie Straż Miejska otrzymała zgłoszenie, że dwóch mężczyzn wyrywa miedziane opierzenie zamontowane na filarach kościoła klasztornego. Wysłany na miejsce patrol ustalił, że najpierw doszło do uszkodzenia, a potem kradzieży miedzianych elementów i opierzenia z trzech kościelnych filarów. Po krótkiej penetracji terenu ujęto dwóch mężczyzn podejrzanych o dokonanie tego czynu.
W toku dalszych czynności ustalono, że dewastacji, a potem kradzieży miedzianej blachy dokonał 42-letni mieszkaniec Gdyni. Towarzyszył mu 41-letni bezdomny, ale ten z samą dewastacją nie miał wiele wspólnego. Sprawców przekazano policji, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
Podobne zdarzenie z dewastacją i kradzieżą opierzenia z tej świątyni miało miejsce w sierpniu 2013 roku. Wówczas pod osłoną nocy dwóch sprawców w wieku 24 i 30 lat skradło miedzianą blachę z ośmiu filarów kościoła. Zostali ujęci przez Straż Miejską tuż po dewastacji i kradzieży. Po pięciu latach sytuacja się powtórzyła.
Kościół pw. św. Anny w Wejherowie, zwany klasztornym, wzniesiony został w latach 1648-1650 przez Jakuba Wejhera. Jest jednym z najstarszych zabytków Wejherowa. Wraz z Kalwarią Wejherowską i z koronowanym przez papieża Jana Pawła II obrazem Matki Boskiej Wejherowskiej, tworzy Sanktuarium Pasyjno-Maryjne.
Napisz komentarz
Komentarze